Oto jedne z najfajniejszych biur w Wielkiej Brytanii. Byłbyś szczęśliwy pracując w nich?
Jeśli jest jedna rzecz, której nauczyłem się podczas badań nad tymi biurami, to jest to, że #OfficeArt jest ważny.Bez względu na to, czy masz obrazy, funky tapety lub eklektyczne meble, musisz mieć jasną wizję projektu i oko do szczegółów, jeśli masz zamiar mieć fajne biuro.
Bez zbędnych ceregieli...
Kawiarnia? Sprawdzam. Bar firmowy? Tak. Wypolerowane rampy i powierzchnie, które wyglądają jak skate park? Tak. Zjeżdżalnia dla dorosłych, żeby przejść z jednego piętra na drugie, żeby nie musieć się martwić o schody? Tak. (Założę się, że mają też naprawdę dobrze wyposażoną lodówkę biurową.)
Firma hazardowa, która wynalazła #MoshiMonsters ma biura, które wyglądają jak skrzyżowanie Beatrix Potter, Super Mario i The Prisoner. Kreskówkowe potwory na ścianach, fałszywe podłogi z trawy, walące się kwiaty i "domek na drzewie" połączone są z dżentelmeńskimi fotelami klubowymi i kanapami.
Astroturfowa podłoga, stoły pingpongowe i piknikowe, kolorowe pęczki, schowana biblioteka i alarm "świeżego powietrza", który włącza się, gdy biuro jest zbyt duszne, a okna wymagają otwarcia. Świetny przykład firmy o wyjątkowo brytyjskiej wrażliwości.
Właściwie to byłem w biurze tej agencji reklamowej. Jest oczywiście kolorowa, a kiedy poszedłem, miała dużą recepcję, która była częściowo przemysłowa, częściowo wyblakła, huśtawka z lat 60-tych. Ale jego cechą charakterystyczną jest ogromne - i mam na myśli ogromne - betonowe biurko, które pracownicy dzielą.
Amerykańska firma "dane w czasie rzeczywistym", jej biuro obok stacji Paddington w Londynie, posiada graffiti w stylu Banksy-style (w tym jeden z Isambard Kingdrom Brunel), odsłonięte ceglane ściany dla industrialnej atmosfery i, co najlepsze, salę spotkań w kształcie wagonu kolejowego. Toot toot!
Ten Mancunian Web firma hostingowa ma biura, które są nowoczesne i proste ... oprócz bitów, które wydają się uciec z telewizji lat 70. To wszystko jest tapeta stadna, wygodne krzesła i fałszywe kominki. Właściwie, to jest jedyne biuro, które mogę sobie wyobrazić, że jest spersonalizowane w ścieżce dźwiękowej.
Grupa komunikacyjna, której biura wyglądają jak coś z Kubricka 2001: Kosmiczna Odyseja. To wszystko jest minimalistyczne, białe sufity i podłogi z lustrzanymi srebrnymi filarami i bryzgami pastelowych kolorów z kubistycznych sof. Bardzo uderzające i, tak, trochę imponujące.
Patrzymy tylko na bardzo specyficzną część biura YouTube. Oczywiście jest to dziwne i zabawne, bo to Google, ale chodzi o kącik zaprojektowany tak, aby wyglądał jak mieszkanie Del Boya w "Only Fools and Horses". #Lovelyjubbly!
Jak Red Bull, biura Ticketmastera mają zjeżdżalnię, ale ogólnie są nieco bardziej zabawne. Mają modelowy dwupłatowiec - Red Baron - szafę grającą i miejsce spotkań, w którym znajdują się minimalistyczne ławki, połączone z miniaturowymi zielonymi i czerwonymi słoniami oraz leśną sceną na ścianie.
